Wciskanie ludziom franków i jenów
: 9 kwie 2009, o 11:49
Do napisania tego wątku skłoniła mnie dzisiejsza rozmowa telefoniczna z pewnym stałym klientem naszej firmy. Planując leasing pewnego urządzenia poprosił mnie o ofertę i oczywiście porównywał ją z konkurencją. Dziś zadzwonił, że chciałby ofertę w jenach, bo taką dostał od konkurencji. Mówię mu więc, że też mu mogę zrobić ofertę w jenach, ale pytam się co go skłania do takiego ryzykownego ruchu? On na to, że powiedzieli mu, że będzie miał niskie oprocentowanie i teraz wszyscy tak biorą, a złoty jest słaby więc wszystko będzie dobrze.
Oczywiście to nie pierwszy raz kiedy spotykam się z wciskaniem ludziom przez pseudo handlowców oferty w jenach japońskich. Podobnie niektórzy wciskają franki.
Zacytuję Palikota, "rzygać się chce".
Oczywiście to nie pierwszy raz kiedy spotykam się z wciskaniem ludziom przez pseudo handlowców oferty w jenach japońskich. Podobnie niektórzy wciskają franki.
Zacytuję Palikota, "rzygać się chce".