Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Pytania podatkowe, wiadomości z branży leasingowej, sprzęt poleasingowy, dyskusje ogólne
Regulamin forum
Forum leasingowe, na którym możesz zapytać o wszystko, co jest związane z leasingiem i wynajmem długoterminowym. Odpowiedzi udzielają eksperci i osoby z branży, ale panuje tu luźna atmosfera bez regulaminowego rygoru, więc nie krępuj się dyskutować. Zachęcamy także do wyrażania swoich opinii o leasingodawcach i dzielenia się swoimi doświadczeniami.
Awatar użytkownika
Gość

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Gość »

Pozwy składają, prawniką dają zarabiać co będzie skutkowało że w sumie przez to miej dostaną.... :D


Jak otrzymać wiele dobrych ofert leasingu? Wyszukiwarka i Kalkulator

Wyszukiwarka Leasingu - najlepszy i najprostszy sposób, żeby otrzymać dobre i tanie oferty od wielu dobrze ocenianych leasingodawców.
Firmy leasingowe same złożą Ci oferty, bez pośredników.

Kalkulator leasingu - skorzystaj jeśli chcesz szybko poznać przybliżone koszty leasingu i wysokość raty miesięcznej



Awatar użytkownika
Gość

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Gość »

Sąd zasądza "koszty zastępstwa procesowego" i to jest wynagrodzenie prawnika. Może być taka umowa z klientem.
Do Sądu Pracy radzę samemu składać pozwy. Przy Państwowej Inspekcji Pracy jest z reguły dział darmowych porad prawnych. Wytłumaczą jak napisać pozew. Jeżeli wartość przedmiotu sporu jest poniżej 50.000 PLN Powód nie wnosi żadnych opłat. W rezultacie prędzej czy później Pozwana poniesie wszystkie koszty.
Nie czekajcie, każdy dzień zwłoki zmniejsza szanse na szybkie odzyskanie pieniędzy.

Awatar użytkownika
Gość

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Gość »

Gość pisze:Pozwy składają, prawniką dają zarabiać co będzie skutkowało że w sumie przez to miej dostaną.... :D
Cóż to za ,,bezsensowna troska, o Nasze pozwy i Nasze pieniążki. Czy ta troska idzie bezposrednio od ,,inteligentnej,, inaczej Pani Anny Sz., a może od Panów; Adriana, Zdzisława, Zenona (Kolca, Wacka, Kolegi Wacka :-) ), czyżby też od Pana Patryka B. (???????), SPOKOJNIE, JUŻ NIE DŁUGO SCHYLIMY SIĘ PO SWOJE, Panowie biznesmeni, czy też należałoby powiedzieć JAŚNIEWIELMOŻNI,,członkowie,, Zarządu CWI

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Michał Krupiński »

Żeby odzyskać pieniądze to musi być z czego.
Od samych pozwów i nakazów zapłaty pieniędzy się nie otrzyma.

Z tego co można tu było się dowiedzieć firma wydała kwoty idące w sześciocyfrowe, a nie miała przychodów. Co oznacza mniej więcej tyle, że nie ma najmniejszych szans, żeby wszyscy odzyskali swoje pieniądze w pełnej wysokości.
To, że zarząd będzie odpowiadał prywatnym majątkiem jest żadnym pocieszeniem, bo stawiam w ciemno, że są golasami.

A piszę to dlatego, żeby teraz ktoś z próbujących odzyskać pieniądze nie dał się znowu nabrać np. na ofertę jakiś firm windykacyjnych, które będą obiecywały gruszki na wierzbie. ;)
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)

Awatar użytkownika
Gość

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Gość »

Michael pisze:Żeby odzyskać pieniądze to musi być z czego.
Od samych pozwów i nakazów zapłaty pieniędzy się nie otrzyma.

Z tego co można tu było się dowiedzieć firma wydała kwoty idące w sześciocyfrowe, a nie miała przychodów. Co oznacza mniej więcej tyle, że nie ma najmniejszych szans, żeby wszyscy odzyskali swoje pieniądze w pełnej wysokości.
To, że zarząd będzie odpowiadał prywatnym majątkiem jest żadnym pocieszeniem, bo stawiam w ciemno, że są golasami.

A piszę to dlatego, żeby teraz ktoś z próbujących odzyskać pieniądze nie dał się znowu nabrać np. na ofertę jakiś firm windykacyjnych, które będą obiecywały gruszki na wierzbie. ;)
Nie rozumiem. Czy pracownicy mają składać pozwy czy nie ? Mam wrażenie, że pod pozorem troski kryje się chęć "rozmydlenia" sytuacji.
RAZ JESZCZE !!!
NIE MA POZWU- NIE MA PIENIĘDZY
NIE MA WYROKU- NIE MA PIENIĘDZY
NIE MA NAKAZU-NIE MA PIENIĘDZY
NIE MA NAKAZU-NIE MA FIRMY WINDYKACYJNEJ
NIE MA NAKAZU- NIE MA KOMORNIKA SĄDOWEGO
Czy CWI ma pieniądze czy nie ma, majątek , majątek zarządu etc jest w tej chwili sprawą drugorzędną !!!!!!

WSZYSTKIE DZIAŁANIA NA TYM ETAPIE MUSZĄ BYĆ SZYBKIE, KONSEKWENTNE I LEGALNE
NIE CZEKAJCIE !!!!

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Michał Krupiński »

Nie rozumiem. Czy pracownicy mają składać pozwy czy nie ? Mam wrażenie, że pod pozorem troski kryje się chęć "rozmydlenia" sytuacji.
To w takim razie masz złe wrażenie.

Zwracam po prostu uwagę na to, że - wszystko na to wskazuje - nie będzie za bardzo z czego odzyskiwać pieniędzy.
Chodzi o to, żeby zdawać sobie z tego sprawę i podejść do tego z chłodną głową, a nie np. ulec czyimś zapewnieniom, że uda się wszystko odzyskać.
A spieszyć się jak najbardziej trzeba, bo jak widać trwa run na kasę CWI i kto szybszy ten ma szansę więcej odzyskać.

BTW: Pracownicy spiesząc się po pieniądze do sądu pracy de facto zostawią ich jeszcze mniej dla tych, którzy przystąpili do programu i wpłacili pieniądze.
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)

Awatar użytkownika
Gość

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Gość »

Michael pisze:
Nie rozumiem. Czy pracownicy mają składać pozwy czy nie ? Mam wrażenie, że pod pozorem troski kryje się chęć "rozmydlenia" sytuacji.
To w takim razie masz złe wrażenie.

Zwracam po prostu uwagę na to, że - wszystko na to wskazuje - nie będzie za bardzo z czego odzyskiwać pieniędzy.
Chodzi o to, żeby zdawać sobie z tego sprawę i podejść do tego z chłodną głową, a nie np. ulec czyimś zapewnieniom, że uda się wszystko odzyskać.
A spieszyć się jak najbardziej trzeba, bo jak widać trwa run na kasę CWI i kto szybszy ten ma szansę więcej odzyskać.

BTW: Pracownicy spiesząc się po pieniądze do sądu pracy de facto zostawią ich jeszcze mniej dla tych, którzy przystąpili do programu i wpłacili pieniądze.
Dwie ścieżki: Pracownicy-Sąd Pracy a co za tym idzie Fundusz Świadczeń Gwarantowanych. Będzie to mniej pieniędzy, ale prędzej czy później będą. Jak nie od CWI to z FSG.
Inwestorzy: Sąd Gospodarczy albo Sąd Cywilny. Część pieniędzy z Rachunku Powierniczego, część ze sprzedaży myjni. Ci co wpłacili po 25.000 PLN kaucji może przejmą myjnię jako spółka celowa. Jeżeli pieniądze zostały wyprowadzone z CWI nielegalnie to prędzej czy później prokurator.

BTW: Pracownicy spiesząc się po pieniądze do sądu pracy de facto zostawią ich jeszcze mniej dla tych, którzy przystąpili do programu i wpłacili pieniądze.
Takie zdania jak to wprowadzają zamęt ,służą zniechęceniu poszkodowanych w dochodzeniu swoich racji. "Po co mam walczyć skoro i tak nic nie dostanę" To służy CWI. Maksymalne nagłośnienie sprawy, pokazanie powiązań tylko ułatwi odzyskanie kasy.
CWI ma prawo do wypowiedzi na tym forum. Dobrze żeby to była rzeczowa dyskusja. Każda inna próba mydlenia oczu tylko bardziej irytuje poszkodowanych. Będę powtarzał do znudzenia: NIE CZEKAJCIE-SĄD-KOMORNIK-WINDYKATOR-PROKURATOR.

Awatar użytkownika
Michał Krupiński
PRO
Posty: 2032
Rejestracja: 31 mar 2009, o 19:26

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Michał Krupiński »

Takie zdania jak to wprowadzają zamęt ,służą zniechęceniu poszkodowanych w dochodzeniu swoich racji.
Jak każdy masz prawo do oceniania tego co napisałem i jeśli uważasz, że moje wpisy "wprowadzają zamęt", to taka jest Twoja ocena.
Ale jeśli piszesz, że czemuś "służą", to jest to już insynuacja. :roll:

Otóż moje wpisy na pewno nie służą "zniechęcaniu poszkodowanych w dochodzeniu swoich racji". Napisałem wcześniej, że spieszyć się jak najbardziej trzeba.
Po prostu trzeźwo staram się oceniać sytuację i tyle.

A co do pracowników to po prostu zwracam uwagę na pewien paradoks. Otóż pieniądze od inwestorów zostały w dużej części przejedzone na pensje (jeśli to prawda, że zatrudnienie było tak rozbuchane). Każde następne świadczenie na rzecz pracowników uszczupli jeszcze bardziej ewentualną pulę dla inwestorów.

Dlatego uważam, że wbrew temu co tu niektórzy piszą - inwestorzy nie jadą na tym samym wózku z pracownicy. Inwestorzy są za przeproszeniem w ciemnej dupie, a pracownicy mogą sobie siedzieć wyluzowani i obserwować co się dzieje w sprawie, bo wcześniej czy później swoje dostaną i wcale bym się tak nie oburzał na Kolca, który powątpiewa czy wszyscy (pracownicy) mają do tego moralne prawo. ;)
"Doradca finansowy to człowiek, który obraca twoimi pieniędzmi do momentu, w którym się skończą."

OFERTY LEASINGU NA FORUM:
Wyszukiwarka Leasingu | Najprostszy sposób pozyskania ofert leasingu od wielu firm (bez pośredników)

Awatar użytkownika
Matti
PRO/Moderator
Posty: 163
Rejestracja: 29 maja 2009, o 12:45

Re: Carwash Investment (myjnie bezdotykowe) - hit czy raczej kit

Post autor: Matti »

Jaka "proba mydlenia oczu"?! O czym Ty piszesz? Czytanie ze zrozumieniem, to juz nie w modzie? :roll:

Michael JAKO PIERWSZY na tym forum i w sposób najbardziej pietnujący zachowanie cwi odniosl glos w sprawie. Było tak dopóki nie nastąpił ten wylew prymitywnych wypowiedzi niektorych osób. Wg mnie to dopiero odwraca uwagę od meritum.
Jakies ploteczki o seksie oralnym miedzy pracownikami, doprawianie nowych przesmiewczych pseudonimów i inne rewelacje o zakupach i wystawnym stylu zycia rzekomych "wałkarzy" - to nie pomaga ANI TROCHĘ w calej aferze! Zrozumcie to i zacznijcie sobie pomagać nawzajem merytorycznym wsparciem i wymianą informacji albo zmarnujecie szansę.

Mnie to osobiscie obraza jako stalego uzytkownika tego forum. Ten wątek, przez niektorych obnizyl znacznie poziom calego forum.
Juz dwukrotnie administracja apelowala do piszących, zeby powsciagneli emocje i wsparli wątek cennymi danymi i wypowiedziami na poziomie.
Moi zdaniem do trzech razy sztuka i po następnej niekulturalnej wypowiedzi proponowalbym zamknąć wątek pozostawiając jedynie mail do administracji, ktora bedzie umieszczac jedynie cenne informacje, dane i kontakty do ludzi, ktorzy są poszkodowanymi, mają kolejne pozyteczne informacje, itd.

Oczywiscie moja wypowiedz zostanie przez niektorych odebrana, jako proba zakneblowania im ust i pomoc CWI, ale akurat ich zdanie mnie nie bardzo obchodzi. Ja chce, zeby na tym forum bylo tak, jak zawsze, czyli na poziomie! Jezeli ktos nie potrafi docenic wysiłku administracji i chęci pomocy (to jest przeciez forum o leasingu, a nie myjniach, czy gospodarczych sensacjach!) z jej strony, to niech sie przynajmniej nie odzywa i jedynie sledzi wątek.

Siejącym wyzwiska podjudzaczom serdecznie ze swojej strony dziękuję za współpracę :|
"Nie znam się na tym, więc tym chętniej się wypowiem..." --> FAIL!



Zablokowany